Tereny na sprzedaż różnią się rodzajem gruntów oraz ich przeznaczeniem. W zależności od tego, na co jest nam potrzebny plac, musimy o taki rodzaj działki zabiegać. Często, nie znając określeń gruntu, możemy wydać pieniądze na coś, co nie spełni naszych oczekiwań, gdyż podczas załatwiania zezwolenia na budowę lub inwestycję okaże się, iż go nie dostaniemy. Jak zatem nie dać się nabić w butelkę? O tym poniżej.
Działka inwestycyjna – co to jest?
Zdarza się, iż osoba sprzedająca kawałek ziemi, nie jest obeznana w prawie zabudowania obszaru, przeznaczonego na zbycie, dlatego nieświadomie może wprowadzić nas w błąd. Nie każdy teren może być wykorzystany pod inwestycję. Dlatego sami powinniśmy zasięgnąć informacji, co to jest działka inwestycyjna. Wiadomo, iż jest to obszar o określonym kształcie i metrach kwadratowych. Ta rzecz dotyczy każdego gruntu, ale dalej już jest inaczej dla każdego rodzaju.
Zakup działki pod inwestycje musi przebiegać prawidłowo i po jej nabyciu, należy wykorzystać do konkretnego celu inwestycyjnego. Zwykle grunty pod inwestycje znajdują się na obrzeżach miast, czy wsi, by nie były zbyt uciążliwe dla mieszkańców. Działalność, jaką się prowadzi na takich gruntach, jest zwykle uznawana, jako uciążliwa (hałas, niemiły zapach powietrza itp.). Na takim terenie mogą powstać kurniki, hodowla trzody chlewnej, zakład produkcyjny jak np. farbiarnia tkanin, tkalnia, złomowisko itd.
Zamieszkiwanie na działce inwestycyjnej – co to może oznaczać?
Jeżeli zdecydujemy się na zamieszkanie w miejscu naszej uciążliwej działalności, nie będziemy mieć łatwego życia. Poza tym możemy nie uzyskać zezwolenia na wybudowanie domu mieszkalnego na takim terenie, który w planie przestrzennym jest wyłącznie jako grunt pod inwestycje. Jeżeli myśleliśmy, że jak kupimy działkę budowlaną tańszą, bo inwestycyjne kosztują mniej, to uda nam się na niej zamieszkać, staniemy przed fiaskiem.
Poza tym, obok nas z całą pewnością wyrosną zakłady produkcyjne, które zatrują nam życie, jeżeli uprzemy się jednak na zakupionej działce pod inwestycję, mimo odmownej decyzji i pod groźbą kary, zamieszkać. Wyziewy produkcyjne, nieustający szum, hałas, mnogość samochodów, uczynią nasze życie koszmarem.
Jak kupić działkę budowlaną zgodną z naszymi oczekiwaniami?
Działki są wielorakiego typu. Należą do nich następujące określenia:
- siedliskowe;
- rekreacyjne;
- budowlane (z przeznaczeniem na budownictwo mieszkalne);
- leśne;
- rolne;
- grunty pod inwestycje.
Każdy rodzaj ziemi jest tutaj wyraźnie dopasowany do rodzaju zabudowań, jakie mogą znaleźć się na konkretnym placu. Zakup działki pod inwestycje musi być poprzedzony stosownym rozeznaniem się w obowiązujących przepisach danej miejscowości. W gminie lub urzędzie miasta dowiemy się, czy planując swoją działalność gospodarczą, będziemy się kwalifikować do jej prowadzenia na terenie inwestycyjnym. Każde miasto czy gmina mają wewnętrzne przepisy, do których musimy się dostosować.
Jak kupić działkę budowlaną by móc na niej wybudować dom naszych marzeń?
Musimy zdawać sobie sprawę, iż pomimo zakupienia typowej działki pod zabudowę mieszkaniową, możemy się rozczarować, jeżeli plany naszego wymarzonego domu są całkowicie kłócące się z zagospodarowaniem przestrzennym okolicy. Domek góralski, ze spadzistym dużym dachem, który chcielibyśmy wybudować na zakupionej przez nas działce, może pozostać wyłącznie w sferze marzeń, gdyż akurat na tym obszarze mogą stać np. wyłącznie domy o prostych dachach bez wybudowanego piętra, czy strychu.
Plany przestrzenne okolicy mogą przewidywać np. wyłącznie budownictwa z czerwonej cegły albo tylko z bali drewnianych. Zabytkowe miasteczko nie może stracić swojej architektury poprzez zupełnie niepasujący dom w jego otoczeniu. Dlatego, zanim kupimy grunt, powinniśmy najpierw rozwiać wszelkie wątpliwości u odnośnych władz.
Czy warto wierzyć sprzedającemu działkę z przeznaczeniem na budownictwo mieszkaniowe?
Zapewnienie sprzedającego (prywatnego właściciela gruntu lub nieuczciwego dewelopera), iż pole z ugorem nadaje się jak najbardziej pod zabudowę domku jednorodzinnego, wcale nie musi być prawdziwe. Pomimo iż sam sprzedający wierzy w to o czym zapewnia, może okazać się nieprawdą. I wcale nie musi to wynikać z jego złej woli, ale z braku wiedzy na ten temat. To od nas zależy, czy damy się wpuścić w maliny, czy gruntownie działkę zbadamy przed zainwestowaniem w nią jakichkolwiek pieniędzy.
Autor tekstu:
Beata Goździk – autorka książki
Bierz plecak i lecimy (wyd. Psychoskok, Konin 2018).
Lektorka audiobooków oraz copywriter.
Źródła:
- https://alternatywnebn.pl/rodzaje-dzialek-gruntowych-w-polsce-podzial-i-charakterystyka/
- https://mojafirma.infor.pl/budzet-domowy/porady-internautow/264658,Czy-wiesz-jak-nie-dac-sie-oszukac-przy-zakupie-domu.html,
- www.drewlax.pl/jak-kupic-dzialke-budowlana-krok-po-kroku.
Wybór działki, zwłaszcza inwestycyjnej nie jest prostą sprawą. Trzeba mieć łeb na karku i dobrze wszystko przemyśleć. Jeden z najważniejszych czynników to lokalizacja. Zdobyć działkę inwestycyjną w dobrej lokalizacji to już połowa sukcesu.